Barwy komunikacji

Zmiany przestrzenne nadają barwy komunikacji, akcentują ją, a czasem są ważniejsze od słowa. Na przykład przesunięcie odległości między ludźmi, kiedy na siebie oddziałują, jest nieodzowną częścią procesu komunikacji. Każdy przecież stara się zachować pewną przestrzeń tylko dla siebie. Jeżeli jedna osoba przysunie się zbyt blisko, reakcja jest natychmiastowa i automatyczna: druga osoba cofa się.  Często sama treść rozmowy wymaga specjalnego traktowania przestrzeni. Są pewne tematy, o których trudno mówić, jeżeli nie jest się w odpowiedniej strefie konwersacji. Zmiany głosu są związane z określonymi zakresami odległości. Dla Amerykanów odległość bardzo bliska (8-15 cm) przeznaczona jest na szept i wielki sekret; odległość bliska (20-30 cm) na wyraźny szept, mówienie czegoś w dużym zaufaniu; dość bliska (30-50 cm) wewnątrz domu, to „mowa cicha”, na zewnątrz – pełnym głosem, ale w zaufaniu; odległość neutralna (50-90 cm) – cicho, mówienie o sprawach osobistych; neutralna (1,35-1,5 m) – pełnym głosem, informacje na tematy nieosobiste; odległość publiczna (1,65-2,40 m) – pełnym głosem, z lekką przesadą informacje publiczne, tak aby inni słyszeli; odległość z jednego końca pokoju na drugi (2,40-6 m) – bardzo głośno, rozmowa w grupie; wreszcie rozciąganie granic odległości: 6-7 m wewnątrz, do 30 m na zewnątrz: odległości powitalne, pożegnalne. Z kolei w Ameryce Łacińskiej odległości te są znacznie mniejsze, a ludzie nie są w stanie rozmawiać swobodnie, jeśli nie są bardzo blisko siebie. Ogólnie przyjęto, że wokół każdego człowieka roztacza się przestrzeń intymna określana następująco: ok. 45 cm z przodu, po 15 cm z boków, 10 cm z tyłu. Niere- spektowanie jej zaburza komunikację. Obserwuje się przy tym, że osoby „zimne” znacznie zwiększają ten dystans w porównaniu z osobami „ciepłymi”.

admin

Witaj na moim serwisie! Znajdziesz tutaj wiele ciekawych informacji ze świata mediów i polityki. Postaram się umieszczać tutaj aktualne wpisy. Zapraszam do czytania!

Dodaj komentarz